Trzęsąc się, Max podszedł do
zamkniętych drzwi kuchennych.
Zacisnął mocniej dłoń na łodydze
kwiatka i przeczesał palcami swoją bujną grzywę ( heh xP)
W końcu trzęsącą się ze strachu
ręką zapukał.
Po 5 minutach czekania, wrota otworzyły
się, a zza nich wychyliła głowę Adrianne.
Chłopak uśmiechnął się, jednak
uśmiech szybko zszedł z jego facjaty.
Spuścił wzrok z twarzy dziewczyny i
popatrzył na jej dłonie, na których znajdowała się jakaś
czerwona substancja ...
-Czy to … to krew jest ? - wydukał
Max, po czym nieprzytomny padł na podłogę
*********
-To co ogłaszamy żałobę? –
zapytał po dłuższej chwili milczenia Jay
-Będzie mi go tak strasznie brakowało,
niby był tu tylko kilka dni no ale już się do niego przyzwyczaiłam
… - lamentowała G
Wszyscy stali pochyleni nad
'nieboszczykiem' (jeśli tak to można nazwać), nie mogąc uwierzyć
w to, co się stało.
-Oj no dajcie już spokój, życie
toczy się dalej nie możemy tu tak siedzieć z założonymi rękami
– powiedział Siva
-Tobie to łatwo mówić, bo to nie
stało się przez ciebie! - warknęła dziewczyna – a tak
właściwie, to przecież wina Toma …
-Jak to moja ? - oburzył się chłopak
-To nie ja rozwaliłam ten durny
ketchup!
-A prosiłem się o to, żebyś mnie
ganiała po całej kuchni z tłuczkiem?
-A dał ci ktoś kiedyś w pysk?! Jak
tak, to stul mordę, bo już wiesz jak to boli – wnerwił się Nath
-Ok, posprzątajmy to dziadostwo … -
zaczął Siva
-Jakie dziadostwo ?! Jak śmiesz tak
mówić o Flafiku ?! - wydarł się oburzony Jay – On został
brutalnie pozbawiony swojego żywota !
-O kim ? - zapytał Max
-No … o Flafiku … - odparł
zmieszany chłopak
-Jay, przecież to tylko złamany
kwiatek, który został strącony przez Toma !
-A ja jeszcze próbowałam go złapać,
tylko że ktoś rozwalił na mnie ketchup i doniczka mi się
wyślizgnęła z upapranych rąk – powiedziała Adrianne, patrząc
na Toma
-Ale ten 'Złamany kwiatek' miał
własne życie, może miał jakieś marzenia, plany na przyszłość!
- argumentował loczek
Tom z Maxem pokręcili z
niedowierzaniem głowami i posprzątali cały bałagan, ponieważ
nikt inny nie mógł pozbierać się ze śmiechu, oprócz oczywiście
oburzonego Jay'a.
Podczas obiadu, dżentelmeny
niemiłosiernie się wierciły, co dla G oznaczało tylko jedno,
KŁOPOTY i to wielkie kłopoty …
Adrianne przyglądnęła się dokładnie
każdemu z nich. Jej wzrok utkwił w Jayu, który siedział przed
swoim talerzem z założonymi na piersi rękami i smutną, a
jednocześnie zdenerwowaną miną.
Kiedy któryś z jego kolegów zapytał
się dlaczego nie je, odparł tylko „Ketchup to złooo!” i
odszedł od stołu.
-Ok, a teraz moi drodzy, powiedzcie
czego ode mnie chcecie – powiedziała dziewczyna po skończonym
posiłku
Czwórka 'wiercipiętów' spojrzała po
sobie i po pewnej chwili konwersację nawiązał Tom
-Bo … ja... znaczy my … czy
mogłabyś nam pokazać miasto ? - zapytał niepewnie
Adrianne popatrzyła na niego z szeroko
rozwartą gębą. Wizja zwiedzania Paryża z tymi klaunami, nie
przypadała jej ani trochę do gustu …. Jej rozumowanie wyglądało
tak :
The Wanted + wycieczka = TOTALNA
ROZPIERDUCHA
Chłopaki widząc, że G nie jest zbyt
przekonana co do tego pomysłu padli przed nią na kolana
i zrobili maślane oczka.
Dziewczyna, choć wiedziała, że to
jest najgłupsza rzecz jaką może zrobić – zgodziła się.
Uradowane delikwenty od razu udały się
do swoich pokoi, aby przygotować się do wyprawy.
Po 10 minutach wszyscy stali gotowi
przy drzwiach wejściowych.
Adrianne westchnęła głęboko i
ruszyła przed siebie.
Wiedziała, że tego dnia nie zapomni do
końca swoich dni ...
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Ok, to może ja tego lepiej nie będę komentować ...
Rozdział dla : Kini***, Myi, Kini:* i wariatki ;******
Przypominam 11 komentarzy = rozdział ;)
Żeby nie było to próbowałam powstrzymac się od śmiechu ale nie mogłam
OdpowiedzUsuńTo jest zajebiście masakrycznie rozpierdalające humorem na 1000836 kawałeczków xd
Warto było tyle ci mędzić,żebyś napisała
Kolejny óswmy cud świata
Dzięki za dedyk
I szybko nexta
KOCHANIE!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńSTRUCHU TY MÓJ!
ROZPIERDALASZ MNIE POOO CAŁOŚCI.!
PO RÓWNIKU! O.o
JESTEŚ MEEEGAAAA!!! :D
TWOJA MŁODA ^^
Hahaha ! Nie no to jest mega !
OdpowiedzUsuńJa ci to mówię!
Jesteś geniuszem !!
Kocham cię!! xx
Dawaj mi tu szybko nextaaa <33
O JA PIERDZIU!!!!
OdpowiedzUsuńhehehe
"-Ale ten 'Złamany kwiatek' miał własne życie, może miał jakieś marzenia, plany na przyszłość!"
O ja nie mogę!!!! hehehehe
Ten rozdział jest mega cudowny!!!
Jak ja jej współczuje, ze musi tak cierpieć z nimi hehehe
Biedny Jay musiał pożegnać Flafika...
A oni jeszcze śmieli nazwać go dziadostwem!
Toż to skandal!
;D
Czekam na kolejny rewelacyjne rozdział:*
Jak oni tak mogli?!
Zajebiste to jest ! :D
OdpowiedzUsuńKocham to opowidanie i zgadzam się z Kiną*** t jest ósmy cud świata! <3
Dziękuję za dedyka <3 :*
Teksty masz boskie zacna dziewojo. ^^
Czekam na następny :D :>
Kocham twoje opowiadanie :*
OdpowiedzUsuńPo prostu ocieka zajebistością . :)
Pisz szybko następny :]
Weny <33
To genialne i super i świetne , po prostu cudowne
OdpowiedzUsuńja chcę już następny !
genialny rozdział ! ;d
OdpowiedzUsuńdawaj szybko następny ! ;****
kocham cie <333 jesteś boska ! ;p
Taki talent . ... Nie marnuj go !!!
OdpowiedzUsuńekhehehehhehem....
OdpowiedzUsuńrozdział zajebisty, jak zwykle zresztą
a ja całkowicie się zgadzam z resztą
bo tak być nie może!
i pamiętaj, że ja ci nie grożę!
tylko że ty się bardzo krytykujesz...
mówisz ze pisać rozdziałów nie umiesz!
przeto to kłamstwo i wiesz dobrze o tym,
że kto się nie myje ten ma kłopoty
zdanie powyżej było bez sensu
ale wiesz... zwaliłam przed chwilą połowę kredensu!
nie kłamię wcale! daję ci słowo!
mam chyba jednak na pewno coś z głową...
o! kolejne zdanie bezsensowne!
nie no, ja zaraz z krzesła rąbnę...
dzięki za deda, cieszę się bardzo
iż uszanowałaś mą osobę niezacną
dobra, nie będę cię dłużej nudzić
ale masz tutaj mi nie marudzić!
bo piszesz świetnie, a ja ci zazdroszczę
i moją siostrę biletem chłoszczę xD
zakończenie marne, wiem o tym dobrze...
a teraz do roboty, rozdział cię nie pożre!
pisaj mi następny, mój Guru wspaniały
bo będą cię dziewczyny po nocach batem lały! xD
ahahahahahahaha xd nawet nie wiesz, jak mnie rozwaliłaś! xd haha xd szybko next! xd
OdpowiedzUsuńsuper, super, super <3
OdpowiedzUsuńuwielbiam Cię! ♥
weny :*
Biedny Flafik :( Ciekawe, co będzie na wycieczce. Nie mogę się doczekać!
OdpowiedzUsuńZarąbisty, świetny, genialny, ... dalej wymieniać? xd
OdpowiedzUsuńSzykuj się na kopa! zaraz bd najazd na chatę xd
nie mogę się doczekać następnego więc go pisz szybciutko!! :****
Weny :***
;c R.I.P Flafik. ;c
OdpowiedzUsuńAle rozdział zajebisty. ^^
Ganialna.! <3
Nie wiem, czy pamiętasz, ale miałam Cię ukarać. Postanowiłam jednakowoż, iż nie będzie to Wieczny Spam, gdyż mi się nie chce.
OdpowiedzUsuńMam lepszy pomysł: Ukradnę ci Flafika! Ukradnę i wskrzeszę!!!
Muahahaha!!!
Who's the bitch? ;)